TAG: #poradnik

6

Chcialam sie podzielic niektora informacja dla tych co dopiero jada. Moze sie komus przyda. Ja bylam prawie 3 tyg, na wlasna reke. Wyspy: Siargao, Bohol, Oslob, Moalboal (Cebu nie licze bo to byla dla mnie punkt tranzytowy):
Transport: sa oczywiscie taksowki, ale dla tych co chca zaoszczedzic i zblizyc sie z lokalnym zyciem, polecam lokalne busiki (jeep) - kosztuja 8 pesso, ale nie wszedzie sa i nie wszedzie jada. Sa oczywiscie motocykle- tricycle (jak tuk-tuki w Tajlandii), ale sa duzo drozsze. podaja 2-3 krotnie wieksza cene, wiec koniecznie negocjujcie.

Wycieczki: Plywanie z rekinami kosztuje kolo 1000 -1100 pesso. Tak, jest to atrakcja turystyczna i jednoczesnie jest kilkanascie lodek naraz, ale wrazenia sa niesamowite. Trwa 30 min.
Island hopping: taniej wyjdzie jak wynajmiecie lodke bezposrednio od wlasciciela lodki. wyjdzie taniej niz wycieczka z biura albo wycieczka od posrednika (przynajmniej na Siargao).

Jedzenie: Najtaniej zjesz w lokalnych knajpach (typu bufet szwedzki). Bardzo popularny jest kurczak i inne mieso z grilla (jest pyszne!!!). Sa tez dania wegetarianskie. Sa nawet knajpy wegetarianskie ale nie wszedzie widzialam.

Scooter: najbezpiecznie wypozyczyc w miejscu gdzie sie zatrzymasz jezeli oferuja taka usluge. Jezeli wypozyczycie od posrednika, to zrobcie zdjecie kazdej rysy przed podpisaniem umowy. To pewnego rodzaju zabezpieczenie zeby nie zwalili te uszkodzenia na was.
I oczywiscie polecam zrobic kopie paszportu przed wyjazdem zeby nie zostawiac oryginal (wymagaja przy podpisaniu umowy). Koszt :250 - 500 pesso w zaleznosci od wyspy i ilosci dni wypozyczenia. Nie zawsze sa zatankowane. Czasem daja wam pusty i tankujecie sami ile potrzeba.

Surfing (na Siargao). Sama board wypozyczyc mozna za 300-400 pesso + czasem oplata za lodke 150-250 pesso w zaleznosci od spotu surfingowego. 1000 pesso kosztuje 2 godziny z instruktorem (w tym juz wliczony koszt za wypozyczenia deski).

Leki: Oczywiscie kazdy spakuje apteczke wedlug uznania, ale najbardziej przydatne leki na choroby zoladkowe, przeziebienie (tez cos na bol gardla najlepiej miec) i alergie albo ukaszenia (na siargao i na palawan sa wszy morskie czy cos takiego) (Hydrocortisonum na przyklad). Sa tu oczywiscie apteki wiec mozna kupic i tu, ale niektore rzeczy warto miec pod reka. Ceny w aptekach: jest taniej albo powownywalne do cen w Polsce.
Dla tych co sie obawiaja zatruc jedzeniem w Azji, zacznijcie brac probiotyk 7-10 dni przed wyjazdem.

Polecam miec adapter podrozny. Przynajmniej ja nie spotkalam miejsca gdzie byly nasze standardowe gniazdka. Tu kosztuje 350-450 pesso w zaleznosci od telefonu.

Pozdro
#filipiny #poradnik #siargao #bohol #oslob 


Akceptuje politykę prywatności i ciasteczka na stronie które zostały opisane w pod adresem https://triptime.pl/polityka-prywatnosci