Litwa jest dla polskich turystów nieoczywistym kierunkiem wyjazdu ale to graniczące z nami na północy państwo jest dość mocno z Polską związane. Szczególną perłą tego kraju nad Bałtykiem jest miasto Wilno. Losy stolicy Litwy przeplatają się z historią Polski od ponad sześciuset lat. Poznawanie Wilna jest jak czytanie rozdziału z podręcznika historii dawnych pokoleń Polaków zamieszkujących tą ziemię.
Wilno położone jest pomiędzy siedmioma wzgórzami okalającymi rzekę Wilię. Zamieszkuję je 550 tysięcy mieszkańców. Stolica Litwy nie jest dużym miastem europejskim. Niecierpliwy turysta zwiedzi najważniejsze miejsca Wilna w jeden dzień. Mimo tego Wilno oferuje zwiedzającym bogaty pakiet atrakcji. Zjawiskową architektura miasta stoi obok wąskich, malowniczych uliczek skrywających sklepy z rzemiosłem, knajpki i sklepy z pamiątkami. Spacerując po Nowym Mieście możemy podziwiać nowoczesne biurowce i szklane budynki. Co ciekawe, wiele zabytków Wilna jest bliskich Polakom ze względu na jeszcze do niedawna wspólną historię tych dwóch narodów. Zwiedzając najatrakcyjniejsze miejsca stolicy Litwy będziemy często obcować z symbolami, motywami czy historią, która mieszkającymi tu Polakami. Wilno było stolicą Wielkiego Księstwa Litewskiego. Po postanowieniach Unii Lubelskiej (1569), Księstwo wraz ze stolicą stało się częścią Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Od tamtego czasu aż do II wojny światowej Wilno posiadało charakter polskiego miasta, miało ogromne znaczenie dla Polski i jej historii.
Naszą wycieczkę po Wilnie rozpoczynamy na głównym dworcu kolejowym Vilnius. Dworzec główny był jednym z najważniejszych postojów na wybudowanej w XIX wieku trasie Warszawa-Petersburg. Podziwiamy XIX wieczną, secesyjną architekturę obiektu i kierujemy się w stronę Starego Miasta położonego niecały kilometr na północ od dworca.
Wileńskie Stare Miasto oferuje zwiedzającym liczne kawiarnie i restauracje schowane w wąskich malowniczych uliczkach. Warto zboczyć z głównych deptaków miasta, by podziwiać boczne zaułki i podwórza, gdzie możemy w ciszy podziwiać ich oryginalny urok. Co jakiś czas dobry obserwator dostrzeże dzwonnice przepięknych kościółków dość licznie występujących na Starym Mieście.
Znajdzie tam wiele szyldów zapraszających do jednego z muzeów znajdujących się w mieście. Chodząc po uliczkach Wilna możemy wejść do ascetycznego wnętrza Kościoła św. Ignacego Loyoli, w którym znajduje się skromne wejście do klasztoru jezuitów. Możemy udać się do dwóch świątyń, których patronem jest św. Mikołaj - stojącej nieco na uboczu Starego Miasta neogotyckiego, rzymsko-katolickiego Kościoła św. Mikołaja oraz znajdującej się bliżej centrum majestatycznej cerkwi św. Mikołaja.
W Wilnie znajduje się jeszcze jeden obiekt sakralny wyznawców prawosławia, Sobór Przeczystej Bogurodzicy w Wilnie. Wnętrze soboru skrywa wspaniały zbiór malowideł przedstawiających sceny biblijne umiejscowionych na tylnej ścianie za ołtarzem. Najwspanialszą budowlą sakralną Wilna jest znajdujący się przy ulicy Maironio Kościół św. Anny.
Kościół św. Anny ma wyjątkowe znaczenie dla historii Wilna i Litwinów . Obiekt jest wspaniałym przykładem neogotyckiej architektury. Kościół został zbudowany na początku XVI wieku ale historycy nie ustalili dokładnej daty jego budowy. Jego budowę zlecił wielki książę litewski i król polski Aleksander Jagiellończyk, kierownictwo budowy objął gdańszczanin Michał Enkinger. Dawniej kościół służył jako kaplica znajdującego się blisko klasztoru bernardynów (kaplica św Anny). Co ciekawe, przetrwał on od tamtego czasu w stanie nienaruszonym - nie został on uszkodzony ani podczas kampanii napoleońskiej na wschód ani w trakcie wojen światowych. Główna jego fasada odkrywa litery „A” i „M” co oznacza prawdopodobnie łacińską sentencję Ana Mater Marija lub też Ave Maria. Charakterystyczna dla obiektu jest wyróżniająca się, koronkowa fasada. Budynek został zbudowany z czerwonej cegły. Obok kościoła postawiona została neogotycka dzwonnica, na której znajduje się punkt widokowy. Wybudowano ją w 1874 roku pod kierownictwem architekta Nikołaja Czagina. Wnętrze kościoła jest kameralne, utrzymane w tonacjach dwóch kolorów: bieli i brązu. Biel ścian harmonizuje się ze brązowymi nawami, ołtarzem i elementami ozdobnymi. Zewnętrzna, neogotycka skorupa kościoła jest zupełnym przeciwieństwem minimalizmu wnętrza kościoła. Oprócz poznania kawałka historii Litwy i Polski, strudzony turysta może we wnętrzu tej wspaniałej, budowy pokontemplować w ciszy.
Ważny obiektem sakralnym w Wilnie jest Archikatedra pod wezwaniem św. Stanisława i św. Władysława. Ten katolicki kościół jest najważniejszym miejscem kultu na Litwie. Odbywają si e w nim najważniejsze uroczystości religijne, państwowe i narodowe. Kościół stał się bazyliką w 1922 roku. Podziemia bazyliki skrywają groby i mauzolea najważniejszych ludzi w państwie. Spoczywają tu szczątki Wielkiego Księcia Litewskiego i króla Polski Aleksandra, Witolda Wielkiego oraz jegoż zony Anny. Tutaj też możemy zwiedzić mauzoleum żon króla Zygmunta Augusta: Barbary Radziwiłównej i Elżbiety Habsburskiej. W podziemiach znajduje się urna z sercem Władysława IV Wazy. Podziemia katedry zwiedzimy od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00. Bilet normalny kosztuje 4,50€.
Na południowym krańcu Starego Miasta znajduje się jedna z jego najważniejszych atrakcji. Pierwsze wzmianki na temat Ostrej Bramy pochodzą z pierwszej połowy XVI wieku. W pierwszych stuleciach istnienia stanowiła ona system dziesięciu bram ułożonych wokół miasta. Bramy miasta spełniały przede wszystkim funkcje obronne. Obecnie Brama Ostra jest jedyną zachowaną bramą tego typu w Wilnie. Dlaczego nazywa się Ostra? Prawdopodobnie stała ona blisko dawnej dzielnicy o nazwie Ostra. Na zewnętrznej elewacji bramy do dzisiaj zachowane zostały miejsca wyodrębnione na stanowiska strzelnicze.
Do Ostrej Bramy corocznie przybywają katoliccy i prawosławni pielgrzymi. W jej wnętrzu znajduje się cudowny wizerunek Najświętszej Marii Panny zwanej Matką Boską Miłosierną. Litwini nazywają Matkę Boską jako Madonnę Wileńską bądź Madonnę Ostrobramską. Pielgrzymki na Ostrą Bramę odbywają się od trzystu lat. Wierni wierzą w cudowne właściwości obrazu – według nich pielgrzymka i spojrzenie na obraz Madonny Ostrobramskiej pomaga w zdrowiu, życiu zawodowym i prywatnym, dodaje otuchy i siły, umacnia w wierze. Bramę oraz skrywający się w jej wnętrzu cudowny obraz najlepiej odwiedzać w godzinach porannych oraz poza sezonem. Wtedy też unikniemy tłumu turystów i swobodniej będziemy podziwiać walory architektoniczne bramy oraz skrywającego się w jej wnętrzu Madonny pod postacią cudownego obrazu.
Pałac został zbudowany w XIV wieku. W pierwszych latach istnienia był siedzibą władców litewskich. Niestety, na początku XIX wieku pałac został zniszczony przez zaborców. Dopiero w 2000 roku sejm litewski podjął uchwałę dotyczącą odbudowy tej wspaniałej i ważnej historycznie siedziby królów. W zamku znajduje się Muzeum Narodowe, w którym można obejrzeć ekspozycje związane z zamkiem przed jego zniszczeniem.
Możemy również przejść się po odrestaurowanych komnatach, salach i innych pomieszczeniach pałacu podziwiając niezwykły kunszt średniowiecznych budowniczych. Obiekt zwiedzimy od wtorku do niedzieli w godzinach 11-18, w zależności od dnia w tygodniu. Za bilet normalny zapłacimy 3€.
Polski turysta powinien udać się na jeden z cmentarzy mocno związanych z historią Polski. Na wielu z nich spoczywają szczątki Polaków zamieszkujących przedwojenną Wileńszczyznę. Najwięcej grobów polskich znajduje się na cmentarzu na Antokolu. Nekropolia na Antokolu zajmuje ponad 15 hektarów. W obrębie malowniczej okolicy Rowów Sapieżyńskich znajdują się szczątki Polaków poległych na wojnach i potyczkach z wrogami. Stąd też Antokol ma charakter cmentarza wojskowego. Powstał on w 1805 roku ale dopiero w latach 1919-1920 zaczęto chować żołnierzy polskich poległych na wojnie polsko-bolszewickiej. W 1939 roku umieszczono na nim szczątki Polaków poległych w walkach z armią niemiecką. Po wojnie, kiedy stolica Litwy weszła w skład Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej postawiono w tym miejscu mauzoleum żołnierzy sowieckich walczących o Wilno w lipcu 1944 roku.
Czasy Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (LSSR) były trudnym okresem historycznym dla obywateli litewskich. Sowiecka propaganda i terror wpłynęły negatywnie na losy wielu mieszkańców Litwy. Naprzeciwko placu Łukiskiego (Lukiskiu aikiste) znajduje się budynek, który ma szczególne znaczenie dla narodu litewskiego. Monumentalny betonowy gmach Muzeum Ofiar Ludobójstwa w Wilnie (Genocido Auku Muziejus) skrywa wiele tajemnic sowieckiej Litwy, jeszcze niedawno niedostępnych dla zwykłego zjadacza chleba. Muzeum zostało utworzone w 1992 roku na wniosek Związku Więźniów Politycznych i Deportowanych. Co ciekawe, w budynku muzeum znajdowała się dawniej siedziba Gestapo oraz NKWD a później KGB. Muzeum eksponuje w gablotach dokumenty i archiwa , które odnoszą się do 50 letniej historii Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Możemy zapoznać się z dokumentami zawierającymi informacje dotyczące ofiar aresztowań, egzekucji oraz deportacji w głąb Związku Radzieckiego. Niektóre z eksponatów muzeum są drastyczne dlatego też, odradza się rodzicom zabierania własnych pociech na ekspozycje. Dla szukających mocnych wrażeń muzeum udostępniło pomieszczenia służące kiedyś za celę śmierci, pokój tortur, areszty i spacerniaki. Sam gmach budynku powstał w 1890 roku. Niezwykła historia tego miejsca może zaintrygować niejednego zwiedzającego. Dawniej bywał on budynkiem funkcyjnym wojsk carskich, litewskich, bolszewickich oraz niemieckich a w okresie, kiedy Wilno należało do Polski funkcjonował w nim polski sąd wojewódzki. Oprócz muzeum budynek mieści obecnie Sąd Apelacyjny Litwy oraz repozytorium Litewskiego Archiwum Specjalnego.
Litwa jest krajem głównie mierze nizinnym, ale stolica kraju, Wilno, zaskoczy nas wejściem na kilka wzgórz, z których możemy podziwiać panoramę miasta. Większość z tych wzgórz była ważnym miejscem w historii istnienia tego miasta.
Jednym z ważniejszych dla historii miasta wzgórz jest Góra Giedymina zwana Górą Zamkową lub Turzą. Początek wejścia na górę znajduje się na północnym krańcu Starego Miasta, blisko lewego brzegu rzeki Wilii i ujścia Wilejki. Na samym szczycie wzgórza znajduje się przestrzenny plac wyłożony kocimi łbami i punkt widokowy. Na placu stoi Baszta Giedymina (Gedimino pilies bokstas). Wejście na basztę daje możliwość podziwiania widoków na Stare Miasto i dalsze dzielnice miasta. Na dolnych kondygnacjach baszty znajduje się muzeum gdzie wystawione zostały eksponaty związane z historią twierdzy. W gablotach zobaczymy między wieloma ciekawymi eksponatami popiersie księcia Witolda, sztandary średniowieczne i schemat bitwy pod Grunwaldem. Wstęp na basztę kosztuje 5€. Wejście na Górę Giedymina jest darmowe ale dla „wygodnych” udostępniono wjazd kolejką – bilet kosztuje 1€.
Niedaleko baszty znajduje się Góra Trzykrzyska (Triju kryziu kalnas). Dwa kluczowe dla historii Litwy wzgórza dzieli nurt rzeki Wieljki wpływającej niedaleko do Wilii oraz półtorakilometrowy spacer z Baszty Giedymina przez Park Kalny (Kalny Parkas). Litwini nazywają wzniesienie Łysą Góra albo Krzywą Górą. Na jego szczycie postawiony został betonowy pomnik trzech białych krzyży. Pomnik został wzniesiony w celu upamiętnienia ofiar terroru stalinowskiego na Litwie. Wokół pomnika znajduje się punkt widokowy, dzięki któremu możemy podziwiać panoramę Starego Miasta. Pomnik jest świetnie eksponowany u stóp wzniesienia, przy wejściu do Parku Kalny. Wtedy też, oczom patrzących z daleka ukazuje się wspaniały widok na monumentalną białą skałę z trzema wzniesieniami opatuloną zieloną masą drzew wznoszących się w parku. Wejście na Górę Trzykrzyską i podziwianie miasta z punktu widokowego przy pomniku trzech krzyży jest bezpłatne.
Warto wspiąć się po schodkach dzwonnicy Bazyliki Archikatedralnej, aby ujrzeć z dużej wysokości widok na najbliższą okolicę bazyliki. Szczyt dzwonnicy pozwala nam zobaczyć szczegóły architektoniczne wybudowanej obok bazyliki, zachwycić się jej rzeźbami i docenić kunsztowne detale. Wieża ma blisko 57 metrów wysokości. Z takiej wysokości obserwator zobaczy wystawiony przed bazyliką plac katedralny oraz sąsiadujące z nim ulice obudowane wspaniałymi kamienicami. Dzwonnica jest wartym zwiedzenia obiektem ale sam wstęp na nią jest dość drogi, w porównaniu do poziomu atrakcji jakie oferuje. Bilet normalny kosztuje 4.50€.
Wejście na inny punkt widokowy Wilna jest warty każdych pieniędzy! Na zachodnich obrzeżach stolicy Litwy znajduje się Wieża Telewizyjna, która jest zarazem najwyższą budowlą na Litwie. Wysoka na 326 metrów wieża spełnia przede wszystkim funkcje przekaźnika telewizyjnego. Na wysokości 160 metrów znajduje się restauracja Pauksciu Takas (Droga Mleczna). Restauracja obudowana jest wielkimi, panoramicznymi oknami. Możemy zamówić restauracyjny posiłek a potem przysiąść do stolika i minutami nasycać się wspaniałymi widokami na Wilno. Co ciekawe, kopuła restauracyjna obraca się wokół własnej osi – pełny obrót trwa około 50 minut. Lokalizacja wieży nie pozwala wyraźnie zobaczyć najważniejszych obiektów miasta; droga od niej w linii prostej do Starego Miasta wynosi ponad 6 km. Warto jednak wjechać windą na 19 piętro restauracji i wprost zachwycić się wspaniałym zachodem słońca nad miastem. Wejście na wieżę kosztuje 7€. Musimy być cierpliwi kiedy będziemy zamawiać restauracyjny posiłek. Zwiedzających jest dużo o każdej porze dnia.
Jeszcze jeden, mniej znaczący ale jakże urokliwy punkt widokowy znajduje się przy ulicy Subaciaus. Wchodząc na niewielkie wzgórze nad ulicą możemy podziwiać panoramę Starego Miasta posilając się smaczną kawą przy stoliku znajdującej się tutaj kawiarni. Punkt widokowy udostępnia turystom sprzęt obserwacyjny. Skierowany jest on na zabytki Starego Miasta i jego okolic. Znajduje się tam wykonana z metalu makieta ukazująca rozmieszczenie zabytków Wilna z perspektywy punktu widokowego.
Po intensywnym w wiele atrakcji i wydarzeń weekendzie w Wilnie proponujemy odetchnąć od zgiełku miasta i udać się w najbliższą okolicę miasta. Mnóstwo ciekawych miejsc znajduje się zaledwie godzinę drogi od stolicy Litwy. W każdy weekend sznur samochodów kierowanych przez pragnących wypoczynku wilnian opuszcza rogatki miasta i udaje się w atrakcyjne turystycznie kierunki jakich jest mnóstwo wokół Wilna.
Warto odwiedzić położone nad rzeką Wilią małe miasteczko Kernave (Kiernów). Miejscowość oddalona jest o 35 kilometrów na północny-zachód od Wilna. Na jego obrzeżach znajduje się rezerwat kulturowy Kernave. Rezerwat wraz z unikatowymi stanowiskami historycznymi został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Idąc po rezerwacie mijamy liczne wzgórza zamkowe. Są one historyczną pozostałością po dawnej stolicy pierwszych ludów litewskich (dokładnie XIII wiek). Co ciekawe, archeolodzy odkryli tam również szczątki pierwszego osadnictwa; datowane są na 9000 lat p.n.e.! Przechadzając się po malowniczych wzniesieniach dawnego miasta możemy wstąpić do nieopodal wybudowanego Muzeum Archeologicznego. Tam natrafimy na ekspozycję zapoznającą nas z prehistorią i czasami średniowiecznymi tego miejsca. Latem możemy spędzić ciekawy czas na Międzynarodowym Festiwalu Archeologii Doświadczalnej gdzie będziemy uczestniczyć w tworzeniu rękodzieła oraz kibicować walczących między sobą grupom rekonstrukcyjnym. W miesiącach wakacyjnych organizowany jest Festiwal Muzyki Folkowej.
Litwa jest pełna niezwykłych, urokliwych miasteczek. Jedno z nich chowa się wśród wzgórz, lasów i przepięknych jezior. Do najpopularniejszego ośrodka turystyczno-rekreacyjnego wilnian jedzie się niecałe 30 km na zachód od stolicy. Trakai (Troki) położone jest w obrębie przepięknych jezior Gavle, Totoriskiu i Jeziora Bernardyńskiego. Miasto, jako typowy ośrodek turystyczny, oferuje bogatą bazę kwater, restauracji oraz wypożyczalni sprzętu wodnego. Bliskość stolicy sprawia, że w każdy weekend, również w sezonie zimowym, Troki wypełnione są tłumami mieszkańców Wilna, którzy chcą odpocząć po trudach ciężkiej pracy w tygodniu. Najbardziej charakterystycznym miejscem Trakai jest wyspa, na której znajduje się majestatyczny zamek. Wykonany z czerwonej cegły zamek powstał między XIV i XV wiekiem na zlecenie księcia litewskiego Witolda. Dawniej był on ważnym ośrodkiem Wielkiego Księstwa Litewskiego. Spełniał on przede wszystkim funkcje obronne. W skład kompleksu zamkowego wchodzi również wieża obronna, komnaty mieszkalne, dziedziniec zewnętrzny i wewnętrzny oraz sala książęca. Do zamku dostaniemy się po długiej drewnianej kładce oddzielającej wyspę od lądu. W samym zamku znajduje się muzeum oraz sklepik z pamiątkami. Mimo, że obiekt częściowo odbudowano w latach współczesnych, został on wpisany na światową listę zabytków UNESCO.
Troki znane są nie tylko z zabytków historycznych i ośrodków wypoczynkowych. Miejscowość zamieszkuje naród Karaimów, mniejszość etniczną pochodzenia bliskowschodniego. Karaimowie wraz z rodzinami spotykają się na nabożeństwie w miejscowej bożnicy zwanej kinessą. Tutejsze restauracje oferują karaimskie specjały takie jak pierogi zwane kybynami. Niedaleko Trok możemy przespacerować się ścieżką dydaktyczno – przyrodniczą w Aukstadvaris oraz podglądać bogatą florę i faunę tych terenów w rezerwacie Varniku. Troki dzięki bogatej ofercie turystycznej pozwalają każdemu turyście znaleźć coś dla siebie. Wspaniała historia miasta miesza się z egzotyką karaimskich domostw oraz luksusem przyjeziornych ośrodków, marin i restauracji.
Okolice Wilna zachęcają do poznania wspaniałej historii Litwy oraz niezwykle bogatej różnorodności krajobrazów i przyrody. Pobudzają również do zapoznania się ze sztuką współczesną podaną w wyjątkowo ciekawym otoczeniu przyrody. Park Europa znajduje się 19 km na północ od centrum Wilna, możemy dojechać w to miejsce w 20 minut. Muzeum sztuki współczesnej założono w 1991 roku przez Gintarasa Karosasa. W blisko 55 hektarowym lesie zostało rozstawionych około 100 rzeźb wykonanych przez wybitnych rzeźbiarzy z całego świata.
Zobaczymy tu rzeźby m.in. Hanny Abakanowicz czy Denisa Oppenheima. Park jest świetnym miejscem dla pasjonatów sztuki ale amatorzy rekreacji również znajdą tu coś dla siebie. Na terenie muzeum znajduje się wypożyczalnia rowerów, są trasy do biegania i jazdy na rolkach. Po ciekawej, dwugodzinnej przechadzce kulturalnej możemy posilić się w przymuzealnej restauracji i zakupić osobliwe pamiątki w znajdującym się nieopodal sklepie. Wstęp do muzeum i parku kosztuje 11 €.
Z Park Europa udajemy się na południowy zachód gdzie znajduje się kolejne miejsce gdzie człowiek szuka spokoju i odpoczynku od zgiełku stolicy. Jeśli nie skusi nas weekend w Trokach to polecamy wyjazd do Parku Regionalnego Neries (Wilejski Park Regionalny). Na obszarze blisko 10600 hektarów park udostępnia amatorom wędrówek liczne szlaki i trasy turystyczne. Z poziomu szlaków podziwiamy dziką naturę krajobrazu leśnego oraz znajdujące się nieopodal meandry urokliwej rzeki Neries (Wilii). Od czasu do czasu na szlaku czeka na wędrowców zadaszona wiata, przy której mogą się posilić i odpocząć. Na trasie szlaku spotkamy również maleńkie wsie ukryte na leśnych polanach u brzegów rzeki Wilii. Poznamy też niektóre obiekty dziedzictwa kulturowego Litwy, m.in. zabytkowe domostwa i skanseny. W parku możemy odnaleźć liczne pomniki przyrody. Wśród gęsto wyznaczonych tras turystycznych Park popularyzuje dziewięć najważniejszych. Wyznaczone są one wokół najważniejszych atrakcji parku.
Możemy na przykład udać się 2,5 kilometrową ścieżką Szlaku Dębowego albo przejść się 5 km trasą śladem strumienia Dukszty. Najważniejszym trasą Parku jest 25 km Szlak Lewym Brzegiem rzeki Neris (Wilii). Szlak dostępny jest również dla rowerzystów. Odcinek prowadzi leśnymi ścieżkami wzdłuż rzecznej pętli Velniakampio. Szlak jest dobrze oznakowany i wskazuje najważniejsze na nim atrakcje m.in. punkt widokowy na rzekę Neries (Ausiutiskiy regykla) czy Purves reva – płytkie skaliste koryto rzeki, w którym płynie wzburzona woda. Koniec szlaku wieńczy położony na brzegu rzeki Neries XVIII wieczny barokowy dworek Paneriu. Położony jest w przepięknych okolicach dużej wyspy rozdzielającej rzekę Neris na dwa nurty oraz zalesionych wzgórz starej doliny rzeki. Park Regionalny Neries zachwyci głównie tych, którzy lubią uprawiać trekking na łonie natury wśród przepięknych krajobrazów i malowniczej rzeki.
Litwa ma do zaoferowania przysmaki kuchni tradycyjnej. Możemy je skosztować w licznych restauracjach, jadłodajniach oraz budkach z ulicznym jedzeniem, których w Wilnie jest dużo. Lokalne przysmaki znajdziemy również w wileńskich marketach oraz małych osiedlowych sklepach.
Jednym z najoryginalniejszych litewskich przysmaków jest ser jabłkowy (obuoliy suris). Potrawa ta potocznie określana jest serem ale składa się ona z mieszanki owoców z przyprawami i miodem. Nazwa ta pochodzi od procedury wytwarzania produktu, która przypomina tradycyjne tworzenie sera. Do lnianego worka dodaje się jabłek z cukrem, miodem i cynamonem. Worek ściskamy i odsączamy z niego zbędną wodę. Po kilkudniowym suszeniu smakołyk możemy podawać do kawy bądź herbaty. „Ser” z jabłek dostępny jest w prawie każdym litewskim markecie. Przysmak jest dość popularny na Litwie.
Popularny napój gazowany na zakwasie chlebowym jest dostępny również w polskich sklepach spożywczych. Litwie kwas chlebowy nabiera szczególnego znaczenia. W litewskich marketach występuję on w wielu rodzajach: od klasycznego Tauras Gira po kwas chlebowy o dość specyficznym smaku – Vytautas. Półki sklepowe oferują również kwas w proszku. Wystarczy go wymieszać go z cukrem i wodą i gotowe.
Litwa produkuje świetne alkohole. Sklepy oferują niskoprocentowe piwa bałtyckie i mocne alkohole wódczane. Alkoholem środka, szczególnie polecany na Litwie jest miód pitny. Produkcja miodu na Litwie posiada swoją bogatą historię. Tutaj spożywa się go więcej niż w Polsce. Miód pitny przypomina smakiem wino i jest od niego tańszy w produkcji. W marketach możemy kupić wiele rodzajów miodów pitnych, od słodkich do bardziej wytrawnych, od nisko procentowych do miodów zawierających nawet 70% alkoholu! Warto zabrać z Litwy mini zestaw kilku rodzajów miodów przelanych do małych buteleczek. Taki zestaw będzie wspaniałą pamiątką wizyty w tym nadbałtyckim kraju
Jeśli chcemy zakupić niskoprocentowy alkohol dobrym rozwiązaniem będzie skosztowanie piwa Baltas. Piwo jest jednym z najpopularniejszych trunków na Litwie. Baltas natomiast jest piwem pszenicznym o złocistym kolorze; po przelaniu do kufla ma dość wysublimowaną, gęstą piankę. Baltas podawany jest z plastrem cytryny, który dodaje dodatkowego orzeźwienia. Piwo dostępne jest w większości punktów handlowych, często serwują je restauracje, bary i bistra. Piwo możemy zakupić również w Polsce jednakże na Litwie wydamy na nie dwa razy mniej pieniędzy.
Najłatwiej dostać się do Wilna samochodem bądź autobusem. Firmy autokarowe wyjeżdżają do Wilna z wielu polskich miast. Firm autokarowych jest dużo, dlatego warto szukać ofert objętych świetną promocją. Warto sprawdzić oferty bezpośrednio na stronach przewoźników: ecolines.net, luxexpress.eu i flixbus.pl.
Jeżeli zamierzamy wyjechać do Wilna z Warszawy własnym autem, podróż będzie trwała około 9 godzin. Główna droga prowadzi przez Suwałki (droga nr 8), na Litwie zamienia się na drogę A5. Drogi na Litwie są przyjazne dla kierowców, ich stan jest bardzo dobry a oznaczenia drogowe są przejrzyste i widoczne.
Inna możliwość to skorzystanie z połączeń jakie oferuje sieć kolejowa. PKP oferuje zakup biletu na trasie Warszawa – Wilno. Pociąg kursuje codziennie z dworca Warszawa Centralna o godzinie 7:28. Później na podróżnych czekają jeszcze dwie przesiadki (Szesztoki i Kowno), po których pociąg ostatecznie zatrzymuje się na Wileńskim Dworcu Głównym. Podróż trwa około 9 i pół godziny. Jedyne połączenie lotnicze oferują Polskie Linie Lotnicze LOT – trasa Warszawa-Wilno.
Każdy przyjeżdżający do Wilna turysta może udać się do Centrów Informacji Turystycznej. W mieście znajdują się trzy takie punkty. Jeden z nich znajduje się przy ulicy Pilies, blisko Wileńskiego Uniwersytetu, kolejne przy ulicy Didzioji oraz wileńskim porcie lotniczym.
Dzięki tej karcie każdy z turystów w pełni wykorzysta swój pobyt w stolicy Litwy odkrywając wszystkie najważniejsze zabytki i atrakcje zupełnie za darmo lub po znacznych zniżkach. Dzięki Vilnius Pass możemy zwiedzić za darmo Pałac Wielkich Książąt lub udać się na historyczną wycieczkę do Trok. Karta umożliwia korzystanie ze zniżek przy wynajmie rowerów miejskich, rejsie statkiem po Wilii czy uczestniczeniu w tradycyjnej kolacji z pokazem folklorystycznym. Kartę zakupić można online lub w jednym z trzech Centrum Informacji Turystycznych w Wilnie.
ddaapp
Komentarze: